Kulisy mojej emigracji
Kulisy mojej emigracji
Kulisy mojej emigracji są pełne niesamowitych przygód i doświadczeń, a także nieoczekiwanych zwrotów akcji.
Czy moje dobre, szczęśliwe i spełnione życie na emigracji to przypadek 🕵️♂️?
A może efekt wygranej na loterii 🕵️♂️?
Lub prezent od bogatego narzeczonego 🕵️♂️?
Jaka jest emigracyjna prawda?
Zapraszam Cię do lektury.
***
“Ty to masz szczęście!”
“Tobie to się naprawdę udało!”
“Ależ z Ciebie Farciara!”
Od kiedy przeprowadziłam się do Saint Tropez, wielokrotnie słyszę tego typu słowa.
Czy tak jest naprawdę?
Być może już domyślasz, że wszystkie tego typu opinie nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
Bo nic się samo nie “udało”.
Dzisiaj piję szampana na plaży i żyję życiem swoich marzeń:
Ale czy myślisz, że na mojej emigracyjnej drodze zawsze był szampan i kawior?
Oczywiście, że nie!
Czasami była … kaszanka!
Albo nawet … kaszanka z mortadelą!
To tylko przenośnia, ale mam nadzieję, że rozumiesz, co chcę Ci przez to powiedzieć 😉.
Moje emigracyjne życie marzeń w bajkowych okolicznościach nie spadło mi z nieba.
Do tego nieba sama postanowiłam przystawić… drabinę!
I krok po kroku, szczebelek po szczebelku, wspinałam się po niej do góry.
Dlatego też życie marzeń, którym żyję, zbudowałam sobie zupełnie sama.
Metodą prób i błędów oraz emigracyjnych przygód i doświadczeń.
Wspominałam o tym tutaj:
https://francuskiswiat.pl/historia-mojej-emigracji/
Ile tak naprawdę kosztuje emigracja?
Moja emigracja zafundowała mi ekskluzywny bilet w jedną stronę.
Do zupełnie nowego, jakże innego życia i innego świata.
Francuskiego Świata 😉.
Jednak każda emigracja ma swoją cenę i nie mam tu na myśli wcale pieniędzy.
Nie będę tego przed Tobą ukrywać.
Emigracyjne zmiany kosztują bardzo dużo.
Dużo czasu.
Dużo wyzwań.
Dużo zmian.
Dużo nerwów i stresu.
Wiele nieprzespanych nocy.
I jeszcze wiele innych rzeczy.
Ale niezależnie od tego, jak “drogie” one były, wiem, że ostatecznie najwyższą cenę zapłaciłabym wtedy, kiedy pozostałabym w miejscu.
Emigracyjny SUKCES
Moim emigracyjnym sukcesem nie jest wcale szampan, którego czasami piję na plaży.
To jest jedynie jego kwintesencja i wisienka na emigracyjnym torcie.
Moim prawdziwym sukcesem była (i nadal jest) umiejętność radzenia sobie w sytuacjach, kiedy emigracyjna rzeczywistość dała mi w kość.
Albo dała solidnego kopniaka w cztery litery.
Sukcesem dla mnie było zostać w pełni zaakceptowaną przez lokalną społeczność i stanie się jej częścią.
Sukcesem była umiejętność przemieniania doświadczeń i lekcji w emigracyjne “złoto”.
Bo emigracja to nie jest droga na skróty.
To niesamowita przygoda i transformujący PROCES, który tak naprawdę nigdy się nie kończy.
***
O kulisach mojej emigracyjnej wędrówki mogłabym pisać bez końca.
I choć od momentu przeprowadzki do Francji aż do tego miejsca, w którym dzisiaj jestem, prowadziła mnie wyboista i pełna zakrętów droga, to jednego jestem absolutnie pewna.
Emigracja pod francuskie palmy była jedną z moich najlepszych życiowych decyzji.
Od wielu lat wiodę spełnione i szczęśliwe życie, z którego jestem dumna.
Ale nic się samo nie “udało“.
Stworzyłam je sobie zupełnie sama, bez niczyjej pomocy.
Bez tzw. znajomości i bez wygranej w lotto.
Metodą emigracyjnych doświadczeń i jakże cennych lekcji.
Czy było to łatwe? Nie!
Czy było warto? Oczywiście, że TAK!
***
Dziękuję Ci, że ze mną jesteś i że towarzyszysz mi w kolejnej opowieści ❤️.
To dla mnie ogromna radość, że po prawie 10 latach spędzonych na emigracji, mogę się z Tobą dzielić moimi doświadczeniami i spostrzeżeniami ☺️.
Jeśli i Ty marzysz o przeprowadzce pod francuskie palmy, to zerknij tutaj:
“Akcja – EMIGRACJA! Czyli jak zamieszkać na pięknym południu Francji. Poradnik Emigranta”
to „pigułka” praktycznej wiedzy o istotnych aspektach emigracji na południu Francji.
Znajdziesz w nim unikatowe i praktyczne porady, sugestie oraz wskazówki prosto z prawdziwego francuskiego życia.
UWAGA!
Do 28 PAŹDZIERNIKA całą tę wiedzę możesz mieć za 99 zł zamiast 129 zł!
[…] https://francuskiswiat.pl/kulisy-mojej-emigracji/ […]