Na pięknym południu Francji jest wiele miejscowości przyciągających swoją sławą 🔥🌴💦.
Ale znajdziemy również takie, które nie są znane ani popularne pod względem turystycznym 👀😉.
Wydawać by się mogło, że nie ma w nich niczego ciekawego 🧐.
Jednak to tylko pozory 😉.
Kiedy przyjrzymy się im bliżej odnajdziemy prawdziwe skarby i to nie byle jakie 🔥🔥🔥.
Są to skarby znane na cały świat 🧐🔥!
Dzisiaj opowiem Wam o jednym z takich miasteczek – Cogolin, które jest położone zaledwie 10 km od Saint Tropez.
***
Jak to możliwe, że niewielkie i z pozoru nieciekawe miasteczko stało się znane na skalę światową 🧐?
Z czego słynie 🧐?
Jakie skarby ukrywa 🧐?
***
O tym opowiem Wam w kolejnym wpisie 😉.
Dzisiaj zabieram Was na wycieczkę do Cogolin – dyskretnej, ale potężnej marki Francuskiej Riwiery 🔥🔥🔥.
Zapraszam 😃.
Cogolin – to niewielkie miasteczko położone zaledwie 10 km od znanego na cały świat Saint Tropez.
A jednak niewielu o nim słyszało.
Spacerując uliczkami można odnieść wrażenie, że to raczej nieciekawe miejsce i że niczego interesującego tutaj nie znajdziemy.
Ale to nieprawda.
Właśnie to miasteczko jest znane na całym świecie za sprawą potężnego dziedzictwa rzemieślniczego.
Mesdames et Messieurs, Panie i Panowie poznajcie Cogolin
– szarą eminencję znaną na cały świat 🔥🔥🔥.
***
Manufaktura Cogolin i jej wyjątkowe dywany
Manufaktura Cogolin to jedyne w swoim rodzaju atelier, pracownia,
w której wytwarzane są unikatowe dywany.
Dywany z Cogolin zajmują bardzo ważne miejsce w historii francuskiego
i światowego rzemiosła.
Manufaktura powstała w 1924 roku i jej rzemieślniczy dorobek do dnia dzisiejszego święci triumfy na całym świecie.
W 1928 roku za sprawą nowego właściciela, sprowadzono żakardowe krosna z XIX wieku, na których rzemieślnicy pracują do dzisiaj.
Kim są klienci Manufaktury Cogolin?
Dywany wytwarzane w Cogolin są wyjątkowe na skalę światową.
Znajdziemy je m.in. w Wersalu, Pałacu Elizejskim, a nawet w Białym Domu.
Odbiorcami są także luksusowe butiki, hotele, jachty, osoby prywatne, architekci krajowi i zagraniczni oraz dekoratorzy wnętrz.
W regionie południowej Francji dywany pochodzące z Cogolin odnajdziemy także w wielu luksusowych willach w Saint Tropez na słynnym osiedlu dla milionerów.
Jeśli nie czytałeś mojego wpisu o elitarnym osiedlu dla milionerów to zapraszam Cię tutaj: https://francuskiswiat.pl/rajskie-osiedle-milionerow/
Dywany zdobią również liczne ambasady oraz najdroższe i najbardziej znane pałace na całym świecie.
Co miesiąc możemy je także podziwiać w licznych magazynach wnętrzarskich wydawanych w różnych krajach.
Niektóre dywany kolekcjonerskie wyprodukowane w Cogolin mogą kosztować fortunę – nawet do 100 tysięcy dolarów!
Klienci Manufaktury mają do dyspozycji około 200 kolorów inspirowanych głównie Prowansją.
Jeśli jednak – mimo całego bogactwa oferowanych kolorów, klient nie znajdzie dla siebie odpowiedniego koloru, Manufaktura jest w stanie wykonać każdy dywan na zamówienie.
Nie ma mowy o masowej, mechanicznej produkcji na szeroką skalę.
Każdy dywan jest tkany ręcznie, przez jedną i tę samą osobę.
W zależności od wielkości, jeden dywan może wymagać nawet 2 miesiące pracy.
Pomimo zaawansowanych technologii, nie ma na świecie innego miejsca, niż Cogolin, w którym byłoby możliwe przyuczenie do zawodu i pracy na żakardowych krosnach z XIX wieku.
Ręcznego tkania dywanów można przyuczyć się jedynie w Manufakturze, dlatego też umiejętności osób pracujących przy dywanach są unikatowe na skalę światową.
Zawód jest przekazywany z pokolenia na pokolenie, a osoby pracujące przy wytwarzaniu dywanów często w Manufakturze Cogolin spędzają całe swoje zawodowe życie.
Manufaktura Cogolin z poszanowaniem tradycji, idzie także z duchem czasu otwierając się na nowe, współczesne możliwości.
Oczywiście na tyle, na ile jest to możliwe przy zachowaniu jakości i wartości wytwarzanych dywanów.
Obecnie Manufaktura w Cogolin ma swój Salon w Paryżu oraz agentów
i dystrybutorów na całym świecie: w Rosji, na Bliskim Wschodzie, w Stanach Zjednoczonych, Hong Kongu, Szanghaju, Londynie czy Australii.
Ciekawostką jest fakt, że wraz z nadejściem pandemii koronawirusa, Manufaktura Cogolin ma coraz więcej zamówień.
Ludzie zamknięci w domu i odizolowani od świata, mają potrzebę czuć się dobrze w swoich wnętrzach.
Wyjątkowe dywany znane na całym świecie to dopiero pierwsza
z nieznanych twarzy Cogolin.
A jest ich zdecydowanie więcej.
***
Drugim rzemiosłem charakterystycznym dla miasteczka, z którego jest znane na całym świecie jest produkcja fajek oraz artykułów do palenia tytoniu.
Najsłynniejsze fajki w Cogolin są wytwarzane od 1802 roku przez rodzinę Courrieu.
Od tego czasu tradycja jest przekazywana z ojca na syna (i córkę), którzy dokładają wszelkich starań, aby za sprawą swych produktów dostarczać wyjątkowych wrażeń swoim klientom.
Dostępnych jest wiele różnych fajek z różnych kolekcji, są one także
o zróżnicowanej klasie i renomie.
Jednakże największą popularnością cieszą się fajki …. prezydenckie.
Jeśli ktoś miałby ochotę na fajkę w towarzystwie legendarnego, francuskiego Generała De Gaulle’a – nie ma problemu.
Jeśli z kolei wolisz któregoś ze współczesnych prezydentów Francji, również jest i taka możliwość.
Tradycją jest, że za każdym razem kiedy Francja wybiera nowego Prezydenta, staje się on “twarzą” nowej fajki wytwarzanej w Cogolin.
Kiedy nowy Prezydent zyska swoją “fajkową” twarz, jeden egzemplarz obowiązkowo jest wysyłany do Pałacu Elizejskiego w Paryżu.
Pomimo dbania o tradycję, stale tworzone są nowe kolekcje fajek, stale rozszerzany jest asortyment i urozmaicane są formy wytwarzanych produktów.
Do nabycia są m.in. breloczki w kształcie fajek czy zapalniczki.
Fajki z Cogolin mogą być idealnym prezentem nie tylko dla palaczy.
Wyeksponowane pięknie na półce mogą stanowić nie lada gratkę dla kolekcjonerów.
***
Kolejnym, już trzecim rzemiosłem charakterystycznym dla niepozornego Cogolin i jego kolejną nieznaną twarzą jest tworzenie elementów do dętych instrumentów muzycznych.
Elementy te są niezbędne dla prawidłowego brzmienia takich instrumentów jak np. saksofon czy obój.
W tym zakresie, w Cogolin od 1966 roku prężnie działa przedsiębiorstwo rodziny Rigotti.
Wraz z upływem lat, dzięki absolutnej skrupulatności i precyzji wykonywanych elementów, rodzina wypracowała sobie w branży muzycznej ogromną renomę i reputację na skalę światową.
Najlepsi na świecie muzycy instrumentów dętych – klarneciści, fagociści, saksofoniści czy oboiści regularnie korzystają z usług rodziny Rigotti.
Aż 90 % produkcji wędruje do muzyków z całego świata, najwięcej do Stanów Zjednoczonych, Japonii oraz do Europy.
Sekretem tego przemysłu są długie na 4 metry trzciny, które rosną w Cogolin nieopodal firmy Rigotti.
Właśnie tutaj mają one idealne warunki klimatyczne.
Trzciny są poddawane odpowiedniemu suszeniu, a następnie specjalnej obróbce, dzięki czemu mogą być źródłem melodyjnego brzemienia poszczególnych instrumentów muzycznych.
To kolejny przykład rzemieślniczej, żmudnej i jakże precyzyjnej pracy, której za człowieka nie są w stanie wykonać żadne, nawet najbardziej nowoczesne maszyny.
Jest to także kolejny przykład rzemieślniczego przedsiębiorstwa, które mimo niepozornego i lokalnego charakteru odniosło sukces na skalę światową.
Niepozorne i z pozoru nieciekawe miasteczko Cogolin jest doskonałym przykładem na to, że nigdy nie należy oceniać po pozorach 🔥🔥🔥.
Ta “nieciekawa” miejscowość stała się dyskretną, ale jakże potężną marką znaną na cały świat z unikatowym, rzemieślniczym know-how 💪👍🔥.
Każda z powyżej przedstawionych aktywności Cogolin chociaż zupełnie różna, jest wyjątkowa i szeroko rozwinięta na skalę światową 🔥.
Bez względu na to, czy są to dywany, fajki czy elementy do instrumentów muzycznych jest to prawdziwe i unikatowe rzemiosło 👌👌👌.
Miasteczko poprzez swoją działalność wspaniale stawia czoła stereotypowi
o zanikających współcześnie pewnych zawodach 💪.
Paradoksalnie jest przykładem na to, że w powyższych przypadkach luksus może istnieć wyłącznie dzięki pracy rzemieślniczej 👏🔥👏.
Cogolin jest doskonałym dowodem, że nie ilość, ale mniej dzisiaj “modne” – jakość i prawdziwa wartość przesądzają o prawdziwej sile 💪👏💪.
Cogolin jest idealnym przykładem, że aby odnieść sukces nie trzeba wcale robić wokół siebie wielkiego “show” 😉.
Miasteczko pokazuje, że można wyeliminować konkurencję swoją unikatową wiedzą, umiejętnościami i świetną marką.
To doskonałe potwierdzenie faktu, że można podbić świat nie tzw. parciem na szkoło i sławą, ale rzetelną, skrupulatną pracą oraz prawdziwą wartością przekazywanych informacji 💪👏💪.
Wystarczy, że efekty mówią same za siebie 😍.
Bo nie sztuką jest robić wokół siebie wiele szumu, sztuką jest zbudowanie Imperium, co bez wątpienia się miasteczku Cogolin udało 🔥💪👏💪.
***
Dziękuję Ci za wspólną wycieczkę do Cogolin 🤗.
Mam nadzieję, że spędziłeś ze mną miły czas ❤️.
Jeśli uznasz ten wpis za wartościowy, będzie mi miło jeśli dasz mi o tym znać w komentarzu lub zostawiając “lajka” 🤗.
Dziękuję ❤️ i widzimy się kolejnym razem 🤗❤️🌴💦.