Aïoli, czyli piątkowe danie Prowansji

Aïoli, czyli piątkowe danie Prowansji

Jeśli dziś piątek, piąteczek, piątunio 😉 , to w wielu polskich domach na obiad serwuje się rybę 🍷🍴🍛.

Natomiast w Prowansji w porze piątkowego obiadu, na stole króluje jedno danie – prowansalskie aïoli (czyt. ajoli) 😋🥰😋.

W dzisiejszym wpisie opowiem Wam, co to za wyjątkowe danie oraz
w czym tkwi jego prawdziwy sekret 🔥👌🔥.

Photo: femmeactuelle.fr

Co to jest aïoli?

Aïoli to jedno z podstawowych dań kuchni prowansalskiej.

To zasadniczy element stołu w Prowansji i podstawa tożsamości kulinarnej tego regionu.

Mówiąc o aïoli z jednej strony należy mieć na myśli cały posiłek, a z drugiej jest to gęsty sos towarzyszący daniu – dokładnie o takiej samej nazwie.

Czasami danie aïoli nazywane jest także „grand aïoli” (czyli duże ajoli) lub „aïoli royal”, (królewskie ajoli).

Ile gospodyń czy szefów kuchni – tyle możliwych wersji i kombinacji tego przepisu.

Aïoli serwowane w różnych domach czy restauracjach może się różnić, jeśli chodzi
o poszczególne składniki.

Skład dania może być także zróżnicowany ze względu na porę roku, jako, że często dodaje się do niego sezonowe warzywa.

Danie aïoli

Photo: 750g.com

Jest to proste, a jednocześnie pyszne i zdrowe danie składające się
z produktów ziemi i morza.
Są to warzywa, ryba oraz skorupiaki gotowane na parze lub w osolonej wodzie.

Warzywa, które najczęściej możemy znaleźć na talerzu to: marchewka, ziemniaki, bataty, fasolka szparagowa, burak, brokuł, kalafior, pietruszka, por, seler naciowy, rzepa, czasami pomidorki koktajlowe i karczochy.

Nie może także zabraknąć gotowanych jajek.

Wszystkie warzywa serwowane są z rybą (zwykle dorszem), mulami oraz gęstym sosem aïoli, o którym więcej opowiem za chwilę.

Czasami do tradycyjnej wersji tego dania dodaje się mięso (wołowinę lub jagnięcinę) oraz ślimaki czy krewetki.

Sos aïoli

Photo: recettes-hubert.com

To właśnie w nim tkwi cały sekret, który nadaje prawdziwy charakter daniu .

Wokół sosu aïoli w Prowansji narodziło się wiele legend.

Prawdą jednak jest, że każda gospodyni, czy też każdy szef kuchni ma swój własny, sekretny przepis, który powoduje, że całe danie smakuje wyjątkowo.

I prawdą jest również, że ten tajemniczy przepis często przechowuje się w starych, pożółkłych zeszytach, które są strzeżone niczym księgi wiedzy magicznej.

A następnie przekazywane są z pokolenia na kolejne pokolenie.

Sos aïoli powstaje z połączenia oliwy i czosnku oraz majonezu.

To wszystko jest mieszane z wielką starannością w moździerzu.
Niezmiernie ważna jest także konsystencja – sos nie może być ani za gęsty, ani za rzadki.

Teoretycznie sos aïoli można kupić w słoiczkach w którymś z supermarketów, jednakże z prawdziwym, domowym sosem z reguły nie ma on niestety nic wspólnego.

Wszystkie składniki dania – warzywa z rybą i skorupiakami oraz sosem mogą być ułożone na talerzu dowolnie, jak na zdjęciu poniżej:

Photo: marmiton.org

Lub też poszczególne składniki mogą być ułożone dookoła sosu, w taki sposób:

Photo: chefsimon.com

Tak przygotowane danie podawane jest z chlebem i winem – oczywiście najlepiej smakuje z którymś z lokalnych win z Prowansji 😉 .

W zależności od gospodyni domu lub restauracji, w której spożywamy ten przysmak, aïoli może mieć nie tylko różne warianty, jeśli chodzi o skład, ale może mieć także różną wielkość.

Od skromnych porcji, jak tutaj:

Aż po wersje „na bogato”:

Photo: cuisineactuelle.fr

Piątkowe aïoli to bez wątpienia jeden ze skarbów kuchni prowansalskiej.
To sztandarowe danie tego regionu i prawdziwy klasyk prowansalskiego stołu.

Często najlepsze aïoli to takie, które jest serwowane w domu na prowansalskiej wsi lub w jednej z małych, rodzinnych restauracji, gdzie tajemny przepis na sos jest przekazywany z pokolenia na pokolenie.

Gdzie zazwyczaj córka od małego zaglądała matce przez ramię przygotowującej danie, pamiętając każdy gest, każdą ilość, każdy tajemny składnik i każdą towarzyszącą sztuczkę.

Wielbicielką tego prowansalskiego dnia była słynna francuska pisarka Colette, która mieszkała w Saint Tropez.

To danie przypadło jej kubkom smakowym tak bardzo do gustu, że ponoć wcale nie czekała aż do piątku, aby serwować go swoim gościom – pisarzom i malarzom przyjmowanym na tarasie swego domu.

Aïoli to danie, które można podawać o każdej porze roku.

Będzie pysznie smakowało zarówno na ciepło zimą przy kominku, czy przy jesiennym deszczu, jak również w wersji na chłodno – upalnym latem.

Aïoli to z jednej strony prawdziwie królewska uczta, a z drugiej – przepyszne święto zwyczajności.

Jest to posiłek serwowany najczęściej w gronie rodziny lub przyjaciół, w serdecznej atmosferze.

Spożywane w jednej z lokalnych restauracji, z lampką ulubionego wina jest prawdziwą rozkoszą dla podniebienia.

To prawdziwy, kulinarny rarytas dla tych, którzy jedzą smacznie, zdrowo
i kolorowo.

Dlatego, jeśli będziecie w Prowansji pamiętajcie, że – jak to mawiają Francuzi – vendredi, c’est Aïoli – (co oznacza w wolnym tłumaczeniu: piątek to ajoli, w piątek je się ajoli)

Bon appétit 😉 .

Jeśli ta kulinarna podróż do Prowansji Wam się podobała, koniecznie dajcie mi znać 😉 .

opublikowano w kategorii:

Komentarzy: 4

  1. […] tutaj jadłam najlepsze piątkowe danie aïoli (o tym daniu pisałam szerzej w tym wpisie https://francuskiswiat.pl/aioli-czyli-piatkowe-danie-prowansji/), najlepsze ostrygi, mule z frytkami, najlepszego tuńczyka […]

  2. […] Temu daniu poświęciłam na blogu osobny, szczegółowy wpis, który znajdziesz tutaj: https://francuskiswiat.pl/aioli-czyli-piatkowe-danie-prowansji/ […]

Pozostaw komentarz





Francuski Świat na Instagramie